środa, 17 czerwca 2020

57.

Dzisiejszy dzień był w końcu udany. Może to trochę za sprawą tego, że miałam co robić, sporo siedziałam w kuchni, więc też nie bardzo chciało mi się jeść. Nie musiałam się już też uczyć, więc mam mniej na głowie. Pod koniec dnia, gdzieś na wieczór jeszcze zmotywował mnie dodatkowo komentarz d.t. Choć na początku mnie zirytował 😂 Ale był trafny, albo czegoś chce albo nie. Nie mogę mówić, że chce tu pisać, że dieta jest dla mnie ważna, a ulegać wszystkiemu co mi się spodoba.  Musze walczyć. Posiadam różną broń tak jak już wczoraj pisałam. Żaden dzień nie może być stracony. Czy to zjem obiad z rodziną na mieście czy kawałek tortu. Dzisiaj jestem zadowolona. Nie policzyłam kalorii, bo śniadanie robiłam na szybko przed kolosem. Później to już tylko podjadłam kilka truskawek przy robieniu, spróbowałam na palec kremu waniliowego. Także bilans przedstawiałby się tak mniej więcej.

Bilans:
kromka chleba żytnio-razowego z masłem i pomidorem
kilka truskawek
kawałek tortu truskawkowego (z erytrytolem )
kawałek bezy na widelczyk ( by spróbować czy wyszła)

Teraz czuję się głodna, nie czułam się ani razu przejedzona, jakaś najedzona, pełna itd. więc myślę, że jest dobrze. Być może teraz przez kilka dni będę liczyła bardziej orientacyjnie i patrzyła na to jak się czuję, by się nie najadać, by odczuwać głód na noc, by spalać jeśli odczuję, że mogłam gdzieś przesadzić. Mniej posiłków powinno mi posłużyć, ale nic na siłę tylko z wyczuciem, by nie rzucać się w coś na ślepo.

Dziękuje bardzo za komentarze, dobrze wrócić i od razu mieć wsparcie od Was. <3





💗

3 komentarze:

  1. Jak dla mnie bilans w porządku, a nawet nie stało by się nic jakbyś jeszcze dodała kolacje :) Czasami warto pozwolić sobie na coś więcej, bo potem tak nas do tego nie ciągnie. Super się spisałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czasami nie warto liczyć każdej kalorii. Jak tylko czujesz się z siebie dosyć zadowolona, to wiadomo, że jest dobrze <3. Zgadzam się z Panną A, że nawet mogłaś coś tam dodać. Super ci poszedł ten dzień. Trzymaj się <3

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję <3

0

Witajcie,  Trochę mnie tu nie było. Chciałabym napisać, że tyle się u mnie zmieniło, ale jak się nad tym zastanowię to właściwie wszystko je...