środa, 29 lipca 2020

3. Apartamenty...

Dzisiaj tylko bilansik, bo cały dzień szukałam apartamentu. Masakra namieszało się. Chcą jechać w 6, zamiast 4 a ciężko coś znaleźć. Coś czuję, że nic z tego nie wyjdzie w końcu.

Bilans:
jogurt nat z borówkami i połowa brzoskwini 149kcal
warzywa mrożone + fasolka szparagowa + sos czosnkowy 218kcal
razem:368kcal

Szkoda mi, że nie zrobiłam ćwiczeń, no ale jak siadłam do ogarniania zeszytu praktyk, jak to ma wyglądać, później szukania apartamentów to przepadłam.
Jutro idę pierwszy i ostatni :D raz na praktyki do apteki, więc musze wstać o 7, co jest zupełnie nie dla mnie. 😂
Później idę do przyjaciółki porozmawiać o tym wyjeździe i do domu.
Muszę zjeść coś więcej bo obawiam się o swoje siły jutro, a chce trzeźwo myśleć w aptece no i będę kierować.
Trzymajcie się ;*


💗

2 komentarze:

  1. Udanych poszukiwań. Ja w dni pracujące wstaję o 6.00 też tego nienawidzę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Moje praktyki wyglądały bardzo podobnie, też tylko raz byłam.
    A gdzie wybieracie się na wakacje?

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję <3

0

Witajcie,  Trochę mnie tu nie było. Chciałabym napisać, że tyle się u mnie zmieniło, ale jak się nad tym zastanowię to właściwie wszystko je...