Dzisiejszy dzień też mogę zaliczyć do udanych. Jak już się zacznie to początek zazwyczaj jest łatwy (o ile trafi się w odpowiedni moment), później robi się pod górkę. Czekam na drugi level, nie wiem czy będzie nim weekend, święta czy może zwykłe załamanie. Mam nadzieje, że się nie poddam. Ani na chwile.
Bilans:
Kanapka: chleb 40g, masło 6g, polędwica sopocka 19g, pomidor 25g - 175kcal
Pierogi domowe (2xjagody,2xowoce leśne, 1xśliwka) - 247kcal + jogurt nat. 45g - 26kcal
Kanapka: chleb 30g, masło 6g, polędwica 17g, pomidor 49g, ogórek 16g - 154kcal
Razem: 603 kcal
Ćwiczenia:
Orbitrek: 31min, 11.84km, 260kcal (wg. maszyny)
Deska 2 x 30s
Przysiady x 50
Jestem dziś już zmęczona, wiec raczej nie mam nic więcej do napisania.
Mogę jeszcze tylko wspomnieć o laminowaniu włosów galaretką lub żelatyna, bo to dzisiaj robiłam (u mnie żelatyna) i polecam. Jeśli ktoś będzie zainteresowany to napisze coś więcej, jak u mnie się to sprawdziło i jak wykonałam.
💗
kiedyś coś słyszałam o laminowaniu włosów, ale nigdy tego nie robiłam. Z chęcią poczytam o tym jak się to robi :)) Zaczynasz od niskich bilansów i spalasz prawie 1/2 zjedzonych kcal, uważaj na siebie ♥️ Co do moich studiów- też mamy zapierdziel. Cały czas wykłady i ćwiczenia. Najgorzej jest z fizyką i matmą. Mam nadzieję, że to się jakoś zmieni.
OdpowiedzUsuńJest bardzo możliwe, że się już kiedyś poznałyśmy, zwłaszcza, że jesteś tutaj od tylu lat :P
Pozdrawiam ! ♥️
Oo w takim razie coś tam napiszę, chociaż sam się dopiero co dowiedziałam o tym. :D
UsuńWiem właśnie, że są niskie, ale jakoś nie potrafię nigdy zacząć odpowiednio, kilka dni temu próbowałam i nie wyszło, u mnie brak rygorystycznej diety to brak chęci. Mam nadzieję, że po prostu przegłodzę się tak jeszcze z dzień, dwa i uda mi się wejść na normalniejsze bilanse, wyższe.
Dziękuję i pozdrawiam! <3
Dziekuje za komentarz i zaproszenie do Ciebie! :) Ciesze sie, ze sie znalazlysmy tutaj :)
OdpowiedzUsuńCo do laminowania wlosow, slyszalam ze daje super efekty? :) koniecznie napisz cos wiecej!
Mysle, ze w tym roku nie beda to typowe swieta z az tak zastawionym stołem, wiec moze jest szansa, ze bedzie nam latwiej? :) Damy radę, to nasz czas! :)
Zapraszam do mnie też dopiero zaczęłam pisać blog https://jakchudo.home.blog/ pozdrawiam i trzymam kciuki aby się udało ❤️❤️
OdpowiedzUsuń